650 złotych za piłę, której prawdopodobnie nie było
Do łomżyńskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który został oszukany podczas zakupu przez internet. Z jego relacji wynikało, że na jednym z portali internetowych znalazł ofertę sprzedaży piły łańcuchowej. 40-latek skontaktował się ze sprzedającym i wytargował niższą o 200 złotych kwotę. Mężczyźni dobili targu. 40-latek generując kody BILK przekazał sprzedającemu 650 złotych. Gdy po kilku dniach nie otrzymał zamówionego towaru, postanowił nawiązać kontakt ze sprzedawcą. Niestety, strona na której dokonał zakupu już nie istniała.
Raz jeszcze uczulamy na zakupy robione w sieci! Sprawdzajmy opinie o sprzedawcach, pamiętajmy, że zapłatę za towar możemy dokonać również bezpośrednio podczas jego odbioru. Szczególnie jeśli dokonujemy zakupu na większą kwotę.