Miał być nowy sprzęt ... jest pusty portfel
Zaniżone ceny oferowanych towarów, fikcyjne opinie klientów, czy żądanie przedpłaty - internetowi oszuści chwytają się różnych sposobów, żeby wyłudzić od nas pieniądze. Użytkownicy internetu coraz częściej stają się ofiarami oszustów działających w sieci. Tym razem zostało oszukanych dwóch mężczyzn z naszego powiatu. Oba przypadki były prawie identyczne. 31-latek zainteresował się kupnem komputera diagnostycznego, 45-latek natomiast wypatrzył na popularnym serwisie aukcyjnym tester diagnostyczny. Obaj znaleźli interesujące ich ogłoszenia, w atrakcyjnej cenie. Skontaktowali się ze sprzedającymi i po krótkiej wymianie zdań za pośrednictwem komunikatora dokonali transakcji zakupu. Zarówno 31-latek jak i 45-latek wybrali formę płatności przy odbiorze przesyłek. Po kilku dniach oczekiwania paczki dotarły do zamawiających. Z relacji 31-latka wynika, że jego paczkę odebrała mama, bo on był w pracy. Kobieta przekazała umówioną przez syna kwotę listonoszowi, a dopiero po jakimś czasie otworzyła przesyłkę. 45-latek oświadczył, że od razu zapłacił kurierowi, bo ten nie wyraził zgody na sprawdzenie przesyłki, a że mężczyzna czekał na to zamówienie nie dyskutował. W obu przypadkach zdziwienie było chyba identyczne, gdy zamiast komputera diagnostycznego za 500 złotych w pudełku był śrubokręt, metrówka i taśma izolacyjna, a zamiast testera diagnostycznego za 420 złotych marnej jakości, nienadające się do niczego buty. Mężczyźni czując się oszukani zgłosili sprawę na Policji.
Policjanci ostrzegają przed oszustami wykorzystującymi internetowe portale sprzedażowe i przypominają: