Nietrzeźwy kierowca z narkotykami wpadł przez pisk opon
Wczoraj tuż przed 20, na ulicy Małachowskiego łomżyńscy kryminalni usłyszeli pisk opon. Gdy pobiegli na pobliski parking zauważyli jak kierowca bmw cofając uderza w inne zaparkowane auto, a następnie próbuje odjechać. Zatrzymali samochód do kontroli. Kierowcy, ani dwóm jego pasażerkom nic się nie stało, ale w rozmowie z siedzącym za kierownicą 20-latkiem funkcjonariusze wyczuli alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Chwilę później 20-latek wyjął z kieszeni spodni czarny woreczek, który wrzucił pod fotel pasażera. Okazało się, że środku znajdowała się przezroczysta torebka z zawartością kilkunastu tabletek. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że znalezione tabletki to ekstazy. 20-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Ponadto została od niego pobrana krew w celu zbadania czy nie prowadził pod wpływem środków odurzających. Dziś mężczyzna usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i odpowie za spowodowanie kolizji. Policjanci nie wykluczają rozszerzenia zarzutów.
Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków do lat 3.