Piją i jeżdżą
Po mimo wielu działań policyjnych ukierunkowanych na eliminowanie nietrzeźwych kierowców, nadal zdarzają się osoby, które lekceważą przepisy i wsiadają za kierownicę po spożyciu alkoholu. Tylko w miniony weekend kolejne dwie takie osoby zostały wyeliminowane z ruchu. Jako pierwszy w sobotę, został zatrzymany 54-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna cofając swoim volkswagenem dwa razy uderzył w prawidłowo zaparkowanego mercedesa, po czym przestawił swoje auto w inne miejsce. Okazało się, że 54-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy.
Wczoraj po 18 natomiast, do dyżurnego łomżyńskiej policji zadzwonił 24-letni mężczyzna oświadczając, że zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Na miejscu policjanci ustalili, że 24-latek jechał za zatrzymanym pojazdem od ulicy Przykoszarowej gdzie kierowca skody cały czas najeżdżał na krawężniki oraz nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Kiedy kierujący skodą zatrzymał się na ulicy Spokojnej widzący wszystko 24-latek zatrzymał również swoje auto, wybiegł i zabrał mu kluczyki. Od 33-letniego kierowcy skody było czuć alkohol. Badanie alkomatem wykonane już przez policjantów tylko potwierdziło, że obywatel Ukrainy jechał mając ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna również stracił uprawnienia do kierowania, a noc spędził w policyjnym areszcie.
Obaj usłyszą dziś zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z kodeksem karnym grozi kara ograniczenia lub pozbawienia wolności do lat 2.