Poszukiwany z zakazem kierowania wpadł, bo zlekceważył znak "stop"

Wczoraj przed południem, policjanci z łomżyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli chryslera, którego kierowca na ulicy Nowogrodzkiej nie zastosował się do znaku "Stop". W trakcie sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że 32-latek posiada podwójny zakaz kierowania pojazdami za jazdę w stanie nietrzeźwości. Zakazy te obowiązują do 2025 roku. Ponadto mundurowi ustalili, że mężczyzna był poszukiwany przez prokuraturę Warszawa - Mokotów celem ustalenia miejsca pobytu. Policjanci odholowali jego samochód na parking strzeżony, a on sam odpowie teraz przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za złamanie zakazu sądowego grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Za popełnione wykroczenie mężczyzna został pouczony.