Wpadł bo zapomniał kasku
fot. KMP Łomża
Łomżyńscy policjanci zatrzymali kolejnych dwóch nietrzeźwych kierowców. Motorowerzysta wpadł bo zapomniał kasku i nie włączył świateł. Drugi wzbudził zainteresowanie kryminalnych i jak się okazało nie było to bezpodstawne. Miał bowiem ponad promil alkoholu w organizmie.
REKLAMA
Łomżyńscy kryminalni na jednym z osiedli zauważyli renault, którego kierowca wzbudził podejrzenie, że może być nietrzeźwy. Jak się okazało nie mylili się. Badanie alkomatem wykazało, że 44-latek ma ponad promil alkoholu w organizmie. Drugi wpadł kierowca motoroweru. Mundurowi z Posterunku Policji w Wiźnie zauważyli go jadącego bez kasku oraz włączonych świateł. Po zatrzymaniu policjanci wyczuli od 26-letniego mieszkańca gminy alkohol. Badanie wykazało, że ma on niemal 1 promil w organizmie. Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
źródło: policja.pl
PRZECZYTAJ JESZCZE