Podlaskie/ 26-latek spod Łomży oskarżony o zabicie swoich dwóch psów
Do zdarzenia, którego dotyczy ta sprawa, doszło w lutym na posesji w gminie Zbójna. Według ustaleń prokuratury, właściciel psów zabił je uderzając drewnianym kijem, a potem martwe zakopał w lesie. Po wszystkim, mając wyrzuty sumienia, 26-latek sam zadzwonił na numer alarmowy i wezwał służby. Pokazał policji, gdzie zakopał zwierzęta. Badanie alkomatem przy zatrzymaniu wykazało, że mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu w organizmie.
Prokuratura Rejonowa w Łomży postawiła mu zarzut zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem. W zarzucie mowa jest o użyciu drewnianego kija i poważnych obrażeniach czaszki obu zwierząt, co skutkowało ich śmiercią. Sam 26-latek mówił wcześniej policji, że psy również dusił. Przyznał się do zarzutów.
Śledztwo zostało zakończone skierowaniem do sądu aktu oskarżenia - poinformowała w poniedziałek PAP szefowa łomżyńskiej prokuratury rejonowej Urszula Klimaszewska-Dzierżko. W śledztwie prokuratura wnioskowała o areszt ówczesnego podejrzanego (obecnie oskarżonego), ale ani sąd rejonowy, ani - po złożonym przez śledczych zażaleniu - łomżyński sąd okręgowy, nie uwzględniły tego wniosku.
Akt oskarżenia trafił już do Sądu Rejonowego w Łomży. Termin rozpoznania sprawy nie został jeszcze wyznaczony.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ ok/