20,5 tys. wniosków o 500 plus dla niesamodzielnych w województwie podlaskim
fot. nadesłane
Przez ostatnich 5 miesięcy do białostockiego oddziału ZUS wpłynęło ok 3 tys. wnioski o świadczenie uzupełniające dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji. W całym kraju od 2 września 2019 r. do 19 maja 2020 r. ta liczba wyniosła ponad 550 tys. a województwie podlaskim prawie 20,5 tys. wniosków.
REKLAMA
Zakład Ubezpieczeń Społecznych nadal realizuje wszystkie swoje zadania. Te, które stanowią pomoc w ramach Tarczy Antykryzysowej są priorytetowe. W dalszym ciągu jednak staramy się obsłużyć wszystkie sprawy jakie do nas trafiają.
- Z dotychczas złożonych wniosków o świadczenie dla niesamodzielnych wynika, że częściej występują o nie kobiety bo stanowią one 65 proc. wnioskujących. Jeśli chodzi o strukturę wiekową to w głównej mierze o dodatek ubiegają się osoby, którzy skończyli 75 lat i więcej. Stanowią one 44 proc. ogółu. Druga liczna grupa wnioskodawców to klienci w wieku 60 lat - 74 lata – to 26 proc. wszystkich dokumentów, które wpłynęły do naszych placówek -informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Komu przysługuje 500 plus dla niesamodzielnych
Przypomnijmy, świadczenie jest adresowane do osób, które ukończyły 18 lat, mieszkają na terytorium Polski, są niezdolne do samodzielnej egzystencji, a łączna wysokość dotychczasowych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych nie może przekraczać 1 600 zł a, po waloryzacji od 1 marca 2020 r. 1 700 zł brutto. Przekroczenie tego kryterium dochodowego to w 16 proc. przyczyna wydania decyzji odmawiającej prawo do świadczenia. Najczęstszym jednak powodem nie przyznania dodatku jest brak niezdolności do samodzielnej egzystencji, bo aż 87 proc.
Nie zawsze będzie to 500 zł
- Należy pamiętać o tym, że nie zawsze świadczenie uzupełniające będzie przysługiwało w wysokości 500 zł. W takiej maksymalnej kwocie otrzyma je osoba, która poza spełnieniem innych warunków przewidzianymi w przepisach, spełni także kryterium dochodowe, tzn. łączna kwota tego świadczenia i innych świadczeń finansowanych ze środków publicznych, które otrzymuje, nie przekroczy 1700 zł. Na przykład osoba, która teraz będzie ubiegać się o dopłatę i ma emeryturę w wysokości 1500 zł brutto, uzyska uzupełnienie w kwocie 200 zł. Z dotychczas złożonych wniosków wynika, że najwięcej osób bo aż 60 proc. otrzymało świadczenie w pełnej wysokości, czyli 500 zł. Ale 6% dodatków zostało przyznanych w wysokości poniżej 100 zł. - mówi rzeczniczka.
- Z dotychczas złożonych wniosków o świadczenie dla niesamodzielnych wynika, że częściej występują o nie kobiety bo stanowią one 65 proc. wnioskujących. Jeśli chodzi o strukturę wiekową to w głównej mierze o dodatek ubiegają się osoby, którzy skończyli 75 lat i więcej. Stanowią one 44 proc. ogółu. Druga liczna grupa wnioskodawców to klienci w wieku 60 lat - 74 lata – to 26 proc. wszystkich dokumentów, które wpłynęły do naszych placówek -informuje Katarzyna Krupicka regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa podlaskiego.
Komu przysługuje 500 plus dla niesamodzielnych
Przypomnijmy, świadczenie jest adresowane do osób, które ukończyły 18 lat, mieszkają na terytorium Polski, są niezdolne do samodzielnej egzystencji, a łączna wysokość dotychczasowych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych nie może przekraczać 1 600 zł a, po waloryzacji od 1 marca 2020 r. 1 700 zł brutto. Przekroczenie tego kryterium dochodowego to w 16 proc. przyczyna wydania decyzji odmawiającej prawo do świadczenia. Najczęstszym jednak powodem nie przyznania dodatku jest brak niezdolności do samodzielnej egzystencji, bo aż 87 proc.
Nie zawsze będzie to 500 zł
- Należy pamiętać o tym, że nie zawsze świadczenie uzupełniające będzie przysługiwało w wysokości 500 zł. W takiej maksymalnej kwocie otrzyma je osoba, która poza spełnieniem innych warunków przewidzianymi w przepisach, spełni także kryterium dochodowe, tzn. łączna kwota tego świadczenia i innych świadczeń finansowanych ze środków publicznych, które otrzymuje, nie przekroczy 1700 zł. Na przykład osoba, która teraz będzie ubiegać się o dopłatę i ma emeryturę w wysokości 1500 zł brutto, uzyska uzupełnienie w kwocie 200 zł. Z dotychczas złożonych wniosków wynika, że najwięcej osób bo aż 60 proc. otrzymało świadczenie w pełnej wysokości, czyli 500 zł. Ale 6% dodatków zostało przyznanych w wysokości poniżej 100 zł. - mówi rzeczniczka.
PRZECZYTAJ JESZCZE